Niepełnosprawni w „Ogrodzie Zmysłów”
Dzień 18.08.2010. pozostanie w pamięci członków rabczańskiego koła PSOUU jako pełen wrażeń, życzliwości i ciepłego przyjęcia w siedzibie Babiogórskiego Parku Narodowego. W tym dniu duże i małe dzieci niepełnosprawne wraz z opiekunami uczestniczyły w wycieczce do Zawoi, a konkretnie do prowadzonego z wielką pieczołowitością przez pracowników parku „Ogrodu Zmysłów.”
Po dotarciu na miejsce uczestnicy zostali podzieleni na cztery grupy i rozpoczęły się zajęcia. Każda z grup przechodziła kolejno wszystkie stopnie wtajemniczenia w świat roślin. Wszyscy mogli dotknąć wzniesień Babiej Góry i „wejść” na szczyt wybranym szlakiem po specjalnej mapie dotykowej. Na ścieżce „bosej stopy” wędrowano gołymi stopami po kamieniach, igliwiu, szyszkach, piasku i trawie. Wszystkie grupy uczyły się odróżniać kształty liści i szukały ich w otoczeniu. Każdy uczestnik wykonał wielokolorową paletę barw z kwiatów, ziół i traw rosnących w ogrodzie. Duże zainteresowanie wzbudzał „ślimak” z różnymi ziołami, z których uczestnicy zrobili swoje własne perfumy, czyli kubek zapachowy. Każda z grup uczestniczyła także w zajęciach ruchowych na terenie ogrodu. Przebieg zajęć był starannie opracowany i dostosowany do różnorakich dziecięcych niepełnosprawności. „Ogród Zmysłów” to wspaniała przygoda, w której dzieci niepełnosprawne mogły obcować z przyrodą, cieszyć się „całym sobą”, a zarazem czuć się bezpiecznie
W drugiej części zajęć uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza zwiedzała wystawę stałą w siedzibie parku. Można na niej podziwiać naturalnej wielkości zwierzęta zamieszkujące park oraz posłuchać ich głosów odtwarzanych z magnetofonu. Prowadząca zajęcia pracownica parku przystępnym językiem opowiadała dzieciom o zwyczajach zwierząt, roślinach w poszczególnych piętrach Babiej Góry. W „czarnej izbie kurnej chaty” dzieci usłyszały nawet efekty specjalne w postaci burzy i błyskawic na szczycie góry.
Następnym etapem wycieczki była prezentacja multimedialna połączona z konkursem wiedzy o babiogórskim świecie zwierząt. Prowadzący ciekawie opowiadał o zwyczajach zwierząt, czytał zagadki, a dzieci próbowały wśród obrazów odnaleźć zwierzę. Konkurs dostarczył dzieciom sporo radości, bo potrafiły nazwać wiele z poznanych zwierząt. Każde z dzieci zakręciło „Kołem fortuny” i otrzymało nagrodę za udział w zajęciach.
Na zakończenie wycieczki pracownik parku rozpalił ognisko, na którym uczestnicy wycieczki usmażyli pyszne kiełbaski.
Tą drogą pragniemy gorąco podziękować Dyrekcji Babiogórskiego Parku Narodowego oraz zaangażowanemu w przedsięwzięcie doktorowi Tomaszowi Pasierbkowi i wszystkim pracownikom parku, dla których hasło „Babia Góra bez granic” nie jest tylko pustym sloganem. Wszyscy zaangażowani w projekt ludzie posiadają nie tylko wiedzę, ale także olbrzymie pokłady życzliwości, taktu i wyrozumiałości dla osób niepełnosprawnych.
Tekst: Zofia Skawska, zdjęcia: Augustyn Mika